do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kurowskiego.Dowiedzieæ siê w umiejêtnie przeprowadzonej rozmowie ozamiarach kurii, przeniesieniach wikarych itp.W wypadku otrzymania wa¿niejszych zarz¹dzeñ czy instrukcji z Kurii wywo³aædodatkowe spotkanie celem zorientowania siê o treœci tych zarz¹dzeñ.TW „Tadek” otrzyma³ ustne zadanie wykorzystaæ swoje znajomoœci z okresu studióww seminarium z bpem Groblickim do nawi¹zania z nim œciœlejszego kontaktu.Wszystkie otrzymane zarz¹dzenia z kurii do realizacji „w dó³” natychmiastprzekazywaæ na dodatkowych spotkaniach - do wiadomoœci.[.]W zwi¹zku z wyborami do Sejmu i rad narodowych, zainteresowaæ siê wypowiedziamina ten temat i charakterystyczne, wrogie wypowiedzi przekazywaæ na nastêpnymspotkaniu.Owocn¹ dla SB wspó³pracê przerwa³y kolejne problemy obyczajowe, w które wpl¹ta³siê ksi¹dz Jajko.Tym razem skargi parafian trafi³y do kurii w Krakowie, któraw 1967 roku zawiesi³a duchownego na pewien czas w czynnoœciach duszpasterskich,usunê³a z probostwa i dziekañstwa (katalog duchowieñstwa za rok 1967 wykazujena tych stanowiskach wakat) i skierowa³a na rekolekcje do klasztoru.Po ichzakoñczeniu ksi¹dz Jajko opuœci³ Zator i zamieszka³ w Podczerwonem, w parafiiCzarny Dunajec, przechodz¹c w wieku zaledwie 57 lat na wczeœniejsz¹ emeryturê.Wobec takiego obrotu sprawy esbecy decyzj¹ z 12 wrzeœnia 1967 roku rozwi¹zali znim wspó³pracê, uwa¿aj¹c, ¿e jego mo¿liwoœci operacyjne siê wyczerpa³y.Duchowny zmar³ w Podczerwonem 10 stycznia 1993 roku, na kilka miesiêcy przedpiêædziesi¹t¹ rocznic¹ swoich œwiêceñ kap³añskich.Mimo opisanych przypadków, nale¿y stwierdziæ, ¿e ogromna wiêkszoœæ dziekanów iwicedziekanów okaza³a siê ludŸmi godnymi zaufania.Utrudni³o to na pewnobezpiece pozyskiwanie poufnych informacji z ¿ycia Koœcio³a, a tym samymprowadzenie dzia³añ zmierzaj¹cych do jego rozbicia.Wy¿si prze³o¿eni zakonniNa terenie archidiecezji krakowskiej dzia³a³o - i dzia³a nadal - bardzo wielezgromadzeñ zakonnych.Przyczyn tego stanu rzeczy mo¿na wskazaæ kilka.Popierwsze, w okresie zaborów w Krakowie - i w ca³ej dawnej Galicji - placówkizakonne mêskie i ¿eñskie nie by³y tak zaciêcie likwidowane jak w zaborzerosyjskim (po przegranych powstaniach) czy w zaborze pruskim.Po drugie, zewzglêdu na obecnoœæ Wydzia³u Teologicznego wiele zakonów tworzy³o tutaj w³asneseminaria duchowne.Po trzecie, m¹dra polityka metropolitów krakowskich,zw³aszcza kardyna³Ã³w Adama Stefana Sapiehy i Karola Wojty³y, przyczynia³a siêdo tego, ¿e na terenie archidiecezji krakowskiej obiera³y sobie siedzibê corazto nowe zgromadzenia.Z zwi¹zku z tym, a tak¿e z powodu rangi Krakowa wstrukturach koœcielnych na terenie miasta rezydowali niektórzy wy¿si prze³o¿enii prze³o¿one zakonów i zgromadzeñ mêskich i ¿eñskich.Œrodowiska zakonne, ze wzglêdu na swoj¹ hermetycznoœæ i wewnêtrzn¹ solidarnoœæ,by³y bardziej odporne na dzia³ania prowadzone przez komunistyczny aparatbezpieczeñstwa.Ten ostatni, aby osi¹gn¹æ swoje cele, wykorzystywa³ wiêc pewnenegatywne zjawiska, np.konflikty wewnêtrzne w klasztorach czy ura¿one lubwybuja³e ambicje poszczególnych zakonników, nie mówi¹c ju¿ o szanta¿u opartymna kompromituj¹cych materia³ach.Szczegó³owe badania w tym zakresie prowadzi odkilku lat ksi¹dz Józef Marecki, profesor Papieskiej Akademii Teologicznej wKrakowie.Systematyczn¹ kwerend¹ w archiwach IPN zajmuj¹ siê te¿ m.in.przedstawiciele dominikanów i benedyktynów.W niniejszym opracowaniu problemten bêdzie zaledwie zasygnalizowany: przedstawionych zostanie kilka przypadkówpodjêcia wspó³pracy przez zakonników sprawuj¹cych wysokie funkcje w swoichwspólnotach.Pierwszy przypadek dotyczy ojca Stanis³awa Nawrockiego, prowincja³a zakonujezuitów.Duchowny ten by³ w latach piêædziesi¹tych represjonowany przez w³adzekomunistyczne.Warto wiêc wnikliwie przyjrzeæ siê jego skomplikowanym losom.Ojciec Stanis³aw Nawrocki urodzi³ siê w 1915 roku w Kurowie ko³o Nowego S¹cza.W 1930 roku wst¹pi³ do nowicjatu ojców jezuitów w Starej Wsi; zda³ maturê jakozakonnik, a w 1941 roku w okupowanej Warszawie przyj¹³ œwiêcenia kap³añskie.Powojnie pracowa³ w Krakowie, opiekuj¹c siê ruchem sodalicji mariañskich; by³ te¿zastêpc¹ promotora krajowego tego ruchu.Równoczeœnie kontynuowa³ studia naKatolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Warszawskim.W styczniu 1950roku w Warszawie zosta³ aresztowany przez UB pod sfingowanymi zarzutami.Wraz znim aresztowano innego jezuitê, ojca Tomasza Rostworowskiego, kapelana AK iuczestnika Powstania Warszawskiego, a tak¿e trzech œwieckich cz³onków SodalicjiMariañskiej Akademików.We wrzeœniu 1951 roku, po procesie s¹dowym, któryur¹ga³ wszelkim zasadom praworz¹dnoœci, ojciec Nawrocki zosta³ skazany na 12lat wiêzienia za to, ¿e „usi³owa³ przemoc¹ zmieniæ ustrój Pañstwa Polskiego”.Podczas odbywania kary duchowny zosta³ pozyskany do wspó³pracy przezfunkcjonariuszy Wydzia³u II Departamentu XI MBP.Do podpisania zobowi¹zaniadosz³o w wiêzieniu we Wronkach 17 lipca 1953 roku.Wedle akt, duchownegopozyskano „na zasadzie lojalnoœci”; by³ to wybieg ze strony wielu wiêŸniówpolitycznych, którzy w ten sposób próbowali wyrwaæ siê na wolnoœæ.Jednakojciec Nawrocki wyszed³ z wiêzienia dopiero we wrzeœniu 1955 roku i to tylkodlatego, ¿e uzyska³ zgodê na roczn¹ przerwê w odbywaniu kary.W maju nastêpnegoroku objê³a go amnestia.Niestety, w przeciwieñstwie do wielu innych wiêŸniów nie potrafi³ na wolnoœcizerwaæ wspó³pracy z bezpiek¹.Przez pierwsze lata unika³ wprawdzie kontaktu,ale -jak wynika z zachowanych dokumentów - od 1960 roku zacz¹³ spotykaæ siêsystematycznie z esbekami, udzielaj¹c im wielu informacji.Spotkania odbywa³ysiê na ogó³ w lokalach konspiracyjnych.W sumie w sid³ach bezpiekikomunistycznej, jako TW o pseudonimie „Jackowski”, tkwi³ przez 30 lat, zkilkuletni¹ zaledwie przerw¹.Za swoje doniesienia otrzymywa³ ró¿nego rodzajupodarki, np [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl