do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W szczególnoœci dotyczyto niektórych œredniowiecznych herezji ludowych, w których forma religijna by³anie tylko szat¹, przebraniem i mask¹ dla treœci spo³ecznie rewolucyjnych(dolcimœci, taboryci czescy, zwolennicy Munzera), ale tak¿e czynnikiemrozpêtywania wielkiej rewolucyjnej burzy.  Umys³om mas karmionych wy³¹czniereligi¹ — powiada Engels — musia³y byæ przedstawione ich w³asne interesy wszacie religijnej, a¿eby rozpêtaæ wielk¹ burzê.Najogólniej wiêc mo¿na mówiæ o dwóch zasadniczych funkcjach spo³ecznychreligii:jedn¹ spe³nia³y w wiekach œrednich niektóre herezje, wówczas kiedy walka masludowych przeciwko wyzyskiwaczom i ciemiê¿ycielom ,,[.] toczy³a siê — jakpisze Lenin — w postaci walki jednej idei religijnej przeciwko drugiej [.]" ;drug¹ funkcjê spe³niaj¹ religie panuj¹ce.W niektórych herezjach formareligijna by³a czynnikiem sprzyjaj¹cym rozszerzaniu siê i pog³êbianiu postawrewolucyjnych, ,,[.] ale i te czasy dawno ju¿ minê³y [.]" — powiada Lenin.Od d³u¿szego czasu zasadnicz¹ funkcj¹ religii jest utrwalanie rezygnacji zwalki klasowej i umacnianie panuj¹cego porz¹dku spo³ecznego.W tym kontekœcieLenin rozszyfrowuje ideê Boga:  Bóg (tak jak gro ukszta³towa³y historia i ¿ycie) jest przede wszystkimkompleksem idei zrodzonych z otêpiaj¹cego przyt³oczenia cz³owieka zarówno przezotaczaj¹c¹ go przyrodê, jak i przez ucisk klasowy — idei utrwalaj¹cych toprzyt³oczenie, usypiaj¹cych walk¹ klasow¹    [.] Idea boga, [.] zawszekrêpowa³a klasy uciskane wiêzami wiary w boskoœæ ciemiêzców.Zal¹¿ki tej myœli mo¿na odnaleŸæ ju¿ w staro¿ytnoœci u Euhemera.Kult bogów to— wed³ug Euhemera —kult potê¿nych w³adców, których tak obawiano siê za ich¿ycia, ¿e lêk przed nimi nie znik³ równie¿ i po ich œmierci.W³adcy ci dawnopoumierali, a ludy wierz¹, ¿e w³adcy ci wci¹¿ jeszcze ¿yj¹ i z niebios decyduj¹o losach ludzi.Po sprowadzeniu kultu bogów do kultu królów warto pójœæ o krokdalej i zapytaæ, co jest istotn¹ treœci¹ kultu królów? Wydaje siê, ¿e ludzietylko wtedy staj¹ siê przedmiotem kultu, je¿eli w œwiadomoœci grupy spo³ecznejreprezentuj¹ (personifikuj¹) jak¹œ wartoœæ.W ten sposób kult okreœlonych ludzijest w gruncie rzeczy form¹ kultu okreœlonych wartoœci.Otó¿ królowie wydaj¹siê przede wszystkim personifikacj¹ okreœlonego porz¹dku spo³ecznego i wzwi¹zku z tym wiara w boskoœæ w³adców prowadzi do wiary w boskoœæ inienaruszalnoœæ porz¹dku spo³ecznego.Je¿eli król jest bogiem (albo synem boga,albo po prostu rz¹dzi z woli bogów) to znaczy, ¿e reprezentowany przez niegoporz¹dek spo³eczny znajduje siê poza wszelk¹ krytyk¹, a podejmowana przez ludpróba zburzenia tego porz¹dku jest bezbo¿noœci¹.Podobn¹ funkcjê pe³ni wró¿nych religiach mit o stworzeniu œwiata przez bogów — jak na to wskaza³ ju¿Lukrecjusz.Nazywaj¹c religiê s³owem ,,opium" nie zapominajmy o tym, ¿e wspo³eczeñstwie podzielonym na antagonistyczne klasy usypiaj¹ca funkcja religiibywa co najmniej dwojaka, w zale¿noœci od tego, na jakie klasy spo³ecznedzia³a.Je¿eli dane spo³eczeñstwo wyznaje tylko jedn¹ religiê, wówczas „jedna ita sama" religia spe³nia inne funkcje w stosunku do mas uciskanych, a inne wstosunku do warstw uciskaj¹cych.Warstwie uciskaj¹cej religia „s³u¿y" dwojako:przede wszystkim jako ideologia dla mas uciskanych, ideologia usypiaj¹ca ichopór, ale tak¿e jako ideologia dla niej samej.Bo klasom uciskaj¹cym równie¿bywa potrzebne religijne opium:wtedy zw³aszcza, kiedy maj¹ nieczyste sumienie.Religia chrzeœcijañska doœædobrze spe³nia³a (i spe³nia w dalszym ci¹gu) tê funkcjê usypiania sumieñciemiêzców i wyzyskiwaczy — przede wszystkim w ten sposób, ¿e porz¹dekspo³eczny oparty na krzywdzie, wyzysku i ucisku nazywa us³u¿nie „porz¹dkiemistniej¹cym z woli Bo¿ej" , nastêpnie zaœ przez mistyfikowanie stosunków miêdzyludŸmi przedstawianych jako rzekome stosunki miêdzy cz³owiekiem a Bogiem.W tensposób konkretne z³o wyrz¹dzone przez cz³owieka innym ludziom przybiera wreligii zmistyfikowan¹ postaæ „grzechu", a wiêc winy wobec Boga, z czegokonsekwentnie wynika, ¿e zamiast naprawiania krzywd ludziom, którzy zostaliskrzywdzeni, nale¿y przede wszystkim staraæ siê o przeb³aganie Boga, czyli ozjednanie sobie Koœcio³a i to nie tyle ,,pokut¹", ile pieniêdzmi (ofiar¹ naKoœció³, darowizn¹, zapisem testamentowym itd.).Na tê funkcjê religii zwróci³uwagê miêdzy innymi Holbach ukazuj¹c szkody spo³eczne wynikaj¹ce zmistyfikowania stosunków miêdzy w³adc¹ a poddanymi przez wmawianie w³adcom,„[.] ¿e jedynie Boga powinni siê baæ wówczas, kiedy szkodz¹ swoim poddanym".W rezultacie„[.] monarcha mo¿e byæ pobo¿ny, dok³adny w s³u¿alczym wype³nianiu swoichobowi¹zków religijnych, bardzo uleg³y wobec ksiê¿y, hojny dla nich, ajednoczeœnie ca³kowicie pozbawiony wszelkich cnót i talentów niezbêdnych dosprawowania rz¹dów".nalogiczne mistyfikowanie stosunków miêdzy szlacht¹ ach³opami polegaj¹ce na wmawianiu w szlachtê, ¿e kiedy krzywdz¹ ch³opów, toobra¿aj¹ Boga (i za krzywdy wyrz¹dzone ch³opom musz¹ przeb³agaæ Boga, czyliKoœció³) doprowadzi³o do wytworzenia siê szczególnej odmiany katolicyzmuszlacheckiego w wieku XVII, któr¹ tak charakteryzuje Stefan Czarnowski : Szlachcic polski [.] umartwia siê, biczuje, pada na twarz, odbywa bosodalekie pielgrzymki.Rozdziela ja³mu¿nê ¿ebrakom, zakupuje msze i obdarowujekoœcio³y, ¿¹daj¹c w zamian, by siê zañ modlono po jego œmierci.Po tymwszystkim s¹dzi, ¿e z³o¿y³ ju¿ nale¿ny trybut Bogu i sumieniu.Równoczeœnie[.] bez litoœci gnêbi swoich poddanych.Nie nale¿y siê temu dziwiæ, poniewa¿ w katolickim sumieniu szlachcica krzywdywyrz¹dzane poddanym nie nale¿¹ do autonomicznej sfery stosunków miêdzy ludŸmi,ale znajduj¹ siê w sferze stosunków miêdzy cz³owiekiem a Bogiem.Jeœli wiêcskrzywdzi³ poddanego i ¿a³uje tego, to jedynym przejawem skruchy s¹ czynnoœcimaj¹ce na celu przeb³aganie Boga, a wiêc ¿arliwe mod³y, zakupienie mszy czyudzia³ w pielgrzymce, czyli czynnoœci, od których w ¿yciu spo³ecznym nic siênie zmienia.Teolog katolicki bêdzie w tym miejscu protestowaæ, twierdz¹c, ¿eprzecie¿ spowiednicy czynili starania, aby budziæ sumienie i ¿e podniesieniekrzywdy wyrz¹dzonej cz³owiekowi do rangi grzechu, który obra¿a Boga, mia³o nacelu zwiêkszenie wyrzutów sumienia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl