do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czasami np.jesteœmy zupe³nie podbici przez urzêdników w ichkryjówkach poza kratkami! Stajemy siê czêsto bojaŸliwi i s³abi wokolicznoœciach, które przy spokojnej ocenie okaza³yby siê naszym rozumnymprawem.Równie¿ w pewnym otoczeniu i w pewnym czasie boimy siê zadawaæ pytania,by nie uchodziæ za niewiedz¹cych! I wszystko to wobec ludzi, których przybli¿szym poznaniu na pewno nie uznalibyœmy za godnych naszego powa¿ania.Wielupatrzy spokojnie na pewne podstêpy kupieckie i drobne niesprawiedliwoœci zobawy przed skandalem.Za przyczynê tego uwa¿aj¹ póŸniej sw¹ wielkodusznoœæ,która nie chce siê zajmowaæ takimi drobnostkami - w rzeczywistoœci ukrywa siêpoza tym tchórzostwo przed pewnymi ludŸmi.Przejawia siê tu wp³yw ni¿szychduchów: nieraz ca³a rodzina da siê tyranizowaæ jednej s³u¿¹cej z obawy, by nieuchodziæ za "sk¹pców" lub "ma³ostkowych ludzi".Nigdy siê nie gi¹æ, nigdy nie czuæ siê upokorzonym w towarzystwiejakiegokolwiek b¹dŸ cz³owieka!.Kto czyni to, wprowadza do swego sercamyœlowy pr¹d niewolniczej zale¿noœci, otwiera drzwi, przez które podobny pr¹dmo¿e siê dostaæ nawet wprost z b³ahych, niegodnych powodów.Powinniœmypodziwiaæ, czciæ talent innego cz³owieka, lecz jako król króla, z czystym,g³êbokim ¿yczeniem, by podobna rzecz mog³a byæ obudzona, narodzona, w nas -jakiœ talent, który by by³ tak w³aœciwy naszej istocie, jak tamten - jego.Mo¿na byæ mesmeryzowanym zarówno przez pewien pr¹d myœlowy, jak przez pewnegocz³owieka - czyli, ¿e jednostka jest tylko przewodnikiem ogólnych pr¹dów.Czaj¹ca siê myœl, obawa przed czymœ, przed chorob¹, nêdz¹, œmierci¹, któr¹ wka¿dym momencie promieniuj¹ miliony mózgów, nastêpnie opêtana ¿¹dza panowania -staj¹ siê najczêœciej okazj¹ do tyranii.Wszystko to sp³ywa w jeden stalerosn¹cy olbrzymi potok.Otwórz choæ na chwilê swego ducha na pr¹d tego potoku izaraz zaleje ciê ca³kiem i nic go nie potrafi zatrzymaæ.Zostaniesz na pewienczas porwany w wir i wszystko poka¿e ci sw¹ najgorsz¹ stronê.Naoko³o ciebiespiêtrz¹ siê niepowodzenia, nêdza, brak odwagi oraz okr¹¿¹ ciê ludzie, którzynawet palcem nie rusz¹, by ciê poprzeæ, gdy bêdziesz potrzebowa³ pomocy.Wszystko to odbiera odwagê; ale te z³e, fa³szywie skierowane, niedojrza³e si³ys¹ niczym w porównaniu z moc¹ nieskoñczonej œwiadomoœci, której zawsze mo¿emyotworzyæ nasze zmys³y, o ile tylko umiemy siê modliæ.Przez pomoc milcz¹cej modlitwy dochodzimy do tych wy¿szych pr¹dów - mo¿napowiedzieæ zostajemy "namesmeryzowani" przez nieskoñczonoœæ.Takiemu wp³ywowinie powinniœmy siê sprzeciwiaæ, gdy¿ oznacza on nasze rosn¹ce szczêœcie,stwarza coraz jaœniejszego ducha i coraz piêkniejsze cia³o, podnosi i odnawiawszystkie zdolnoœci!Ten odpoczynek, to pogr¹¿enie siê w nieskoñczon¹ œwiadomoœæ, powinno byæ dlanas wy¿sze ponad wszelk¹ ludzk¹ przyjaŸñ - a wtedy nieskoñczona œwiadomoœæ danam najlepszych ziemskich towarzyszy.Osi¹gniemy pewnoœæ intuicji, która objawinam zawsze, jak b³yskawica, wartoœæ cz³owieka.Kto jest mesmeryzowany przez nieskoñczon¹ œwiadomoœæ, ten nie mo¿e d³ugozostawaæ pod tyrani¹ ludzkiej woli - po prostu wyrasta ponad jej ca³y zakresdzia³ania.Pr¹dy mesmeryczne, p³yn¹ce od nieskoñczonej œwiadomoœci, nieodejmuj¹ indywidualnoœci nic, lecz przeciwnie, dodaj¹ jej mocy.Ludzie staraj¹ siê zawsze wymyœliæ dla swego zdrowia jakiœ najbardziejskomplikowany i wyszukany system; dlatego te¿ zawsze maj¹ siê na ostro¿noœci:tego siê wystrzegaj¹, przed tamtym dr¿¹!To wszystko s¹ prawa ludzkie - lecz wielkie prawo ¿¹da od nas tylko wiary isamo wszystko dla nas spe³ni.MODLITWAB³agamy i ¿¹de naiwnoœæ krytykowaæ zalety wojenamy, abyœmy mogli zbli¿yæ siê donieskoñczonej œwiadomoœci, coraz jaœniej uœwiadamiaæ sobie jej rzeczywistoœæ,uczyæ siê, jak bezgranicznie trzeba jej ufaæ.Chcemy oczyœciæ siê od wszelkiego zw¹tpienia.Prosimy, byœmy zostali przyjêcido wspólnego bytu z nieskoñczon¹ œwiadomoœci¹, by ona towarzyszy³a nam, jakprzyjaciel, abyœmy poznali w najrealniejszym, najprawdziwszym sensie, czym jestta wielka rzeczywistoœæ, która przenika, pomaga, dzia³a tak samo wnajdrobniejszych rzeczach codziennego ¿ycia, jak i w wielkich prawachwszechœwiata! Prosimy o spoczynek w tej sile i o uczucie zupe³nego spokojuprzed wszelk¹ niedol¹, prosimy o zabezpieczenie nas od nêdzy, choroby inieszczêœæ, których siê boj¹ ludzie - tak, ¿ebyœmy w koñcu mogli powiedzieænaprawdê: I nawet gdybym zaraz mia³ iœæ przez dolinê œmiertelnych cieniów,dusza moja siê nie ulêknie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl