do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kehr, Op.cit.s.33 i W.Abraham, Gniezno i Magdeburg,s.11, przyjêli, i¿ Unger obj¹³ biskupstwo w Polsce dopiero ko³o 992 roku,przedtem zaœ, tzn.od 982 r.(daty jego nominacji biskupiej, któr¹ mo¿nawyprowadziæ z tekstu Thietmara, VI, 65) by³ biskupem misyjnym dlainnego terenu.W.Abraham w swojej ostatniej pracy (og³oszonej poœmierci) pt.Jedyne polskie biskupstwo przed rokiem 1000; ¯ycie i Myœl,1950, z.1/2, s.43, uwa¿a³ za wyj¹tkowo pomyœln¹ koniunkturê dla Pol-ski, i¿ po œmierci Jordana znaleziono takiego kandydata na jego na-stêpcê, który by³ ju¿ konsekrowanym biskupem, a nie zwi¹zanym przy-siêg¹ z ¿adn¹ metropoli¹.Uczony ten widzi w tym dowód ostro¿neji zapobiegliwej polityki dworu polskiego.Pogl¹dy Kehra i Abrahamapodziela G.Sappok, Die Anfänge des Bistums Posen, s.75.Innegozdania jest Z.Wojciechowski, Polska nad Wis³¹ i Odr¹, s.160,uw.189, który trzyma siê konsekwentnie tekstu Thietmara i widzi Un-gera w Polsce ju¿ od 982 r., tzn.od œmierci Jordana, któr¹ umieszczaw tym roku.Po utworzeniu metropolii gnieŸnieñskiej w 1000 r.Ungerpozosta³ niezale¿nym od niej biskupem poznañskim i umar³ w Niem-czech w 1012 r.P.ni¿ej uw.247.242 Z tekstu Thietmara wyniKaloby, ¿e utworzenie arcybiskupstwaw GnieŸnie by³o wy³¹cznie dzie³em cesarza Ottona III.Tymczasem z in-nych wspó³czesnych Ÿróde³ wynika, i¿ sta³o siê to na podstawie porozu-mienia trzech czynników: ksiêcia polskiego, papie¿a i cesarza.Rocznikihildesheimskie mówi¹ wyraŸnie (a.1000, Script.Rer.Germ., s.28): Im-perator.ordinari fecit archiepiscopum licentia Romani pontificis,causa petitu nis Boleslavonis.Brat œw.Wojciecha Radzim-Gaudentyju¿ w poprzednim roku nazwany jest w przywileju dla klasztoru w Farfie(M.G.Dipl.II, nr 339, s.759) archiepiscopus sancti Adalberti martyris,z czego wynika, ¿e mia³ ju¿ wówczas nominacjê, czyli ¿e ca³a sprawazosta³a za³atwiona w Rzymie w r.999, w GnieŸnie zaœ nast¹pi³o tylkowykonanie zapad³ych tam decyzji.Kreowanie nowej samodzielnej orga-nizacji koœcielnej w Polsce wi¹za³o siê z szersz¹ koncepcj¹: RenovatioImperii Romanorum oraz chrystianizacji S³owiañszczyzny, która to kon-succeptus aecclesiam introducitur, et ad Christi gratiam sibi inpe-trandam martyris Christi intercessio profusis lacrimis invitatur.Nec mora, fecit ibi archiepiscopatum, ut spero legitime, sine con-cepcja by³a wynikiem porozumienia miêdzy Ottonem III a papie¿emSylwestrem II.Patrz: P.Kehr, Op.cit.s.44; W.Abraham, Organi-zacja, s.54 i n.Jedyne biskupstwo, s.44; K.Stadnicki, Op.cit.s.60 i n.; M.Z.Jedlicki, La creation, s.653 i n.; Die Anfänge despolnischen Staates, s.526; P.E.Schramm, Kaiser, Rom und Renova-tio, T.I, s.130 i nn.Odmienny pogl¹d przypisuj¹cy g³Ã³wn¹ rolê Otto-nowi III podtrzymywa³ A.Brackmann w cytowanych wy¿ej uw.240pracach oraz R.Gansiniec, Op.cit.s.525 i n., który przyjmuje, i¿„wobec politycznej niemocy papie¿a wzi¹³ cesarz — z ró¿nych pobudek,pobudek idealnych, ale i realno-politycznych — na siebie spe³nienieobowi¹zków, jakie ci¹¿y³y na papie¿u z racji darowizny (Dagomeiudex)".243 Sens tego przypuszczenia jest raczej negatywny, tzn.Thietmaruwa¿a ca³¹ akcjê Ottona III za nielegaln¹.O przyczynach tego stano-wiska i jego tendencyjnoœci p.wy¿.Ks.II, uw.111.224 Wedle cytowanych wy¿ej Ks.II, uw.50 zasad kanonicznego prawazwyczajowego do utworzenia nowej jednostki organizacji koœcielnej napewnym terytorium wymagana by³a zgoda ze strony biskupa, którysprawowa³ dotychczas w³adzê na tym terytorium.Dlatego i w tym wy-padku musiano zasiêgaæ zgody u biskupa Ungera.Wedle ThietmaraUnger nie udzieli³ tej zgody.Wiadomoœæ ta jednak budzi powa¿ne za-strze¿enia z punktu widzenia wiarogodnoœci.Gdyby bowiem Unger rze-czywiœcie zgody tej nie udzieli³, to kreowanie arcybiskupstwa nie mo-g³oby dojœæ do skutku.Prawo kanoniczne by³o pod tym wzglêdem bar-dzo rygorystyczne.S³usznie tedy przypuszcza W.Abraham, Jedynebiskupstwo, s.37, ¿e Unger nie protestowa³ w r.1000 przeciwko tworzeniumetropolii w GnieŸnie.Powo³uje siê ten uczony na œwiadectwo Brunonaz Kwerfurtu, który w ¯ywocie piêciu braci mêczenników (Mon.Poi.Hist.VI, s.419) charakteryzuje Ungera jako cz³owieka dobrotliwego, pe³negodobrych chêci i rz¹dz¹cego spokojnie swoj¹ diecezj¹.St¹d wnosiW.Abraham, i¿ nie by³o wówczas konfliktu miêdzy biskupem a pol-skim ksiêciem, który to konflikt wybuch³by z pewnoœci¹, gdyby Ungerrzeczywiœcie protestowa³.Dopiero w kilka lat potem, kiedy uwiêzionoUngera w Magdeburgu podczas jego podró¿y do Rzymu, zmuszono godo wystosowania protestu i aktu obediencji wobec arcybiskupa magde-burskiego.Thietmar antycypowa³ wiêc póŸniejsze wydarzenia dla pod-trzymania swego pogl¹du o zwierzchnoœci metropolii magdeburskiej nadkoœcio³em polskim.245 w tym punkcie Thietmar mia³ racjê, gdy¿ ca³a Polska podlega³adot¹d jurysdykcji tego jedynego biskupa misyjnego.Tak samo przed-stawiaj¹ to Gêsta archiepiscoporum Magdeburgensium (a.1000, M.G.SS.XIV, s.390) i Annales Magdeburgenses (a.100, M.G.SS.XVI,s.159).patrz: W.Abraham, Jedyne biskupstwo, s.35.powierzy³ bratu wspomnianego mêczennika Radzimowi246 i pod-porz¹dkowa³ mu z wyj¹tkiem biskupa poznañskiego Ungera247 na-stêpuj¹cych biskupów: ko³obrzeskiego Reinberna248, krakowskiegoPoppona 249 i wroc³awskiego Jana 250.Równie¿ ufundowa³ tam o³-tarz i z³o¿y³ na nim uroczyœcie œwiête relikwie.46.Po za³atwieniu tych wszystkich spraw cesarz otrzyma³ odksiêcia Boles³awa wspania³e dary i wœród nich, co najwiêksz¹ spra-wi³o mu przyjemnoœæ, trzystu opancerzonych ¿o³nierzy251.Kiedyodje¿d¿a³, Boles³aw odprowadzi³ go z doborowym pocztem a¿ doMagdeburga 252, gdzie obchodzili uroczyœcie niedzielê palmow¹.Na-zajutrz w poniedzia³ek tamtejszy arcybiskup otrzyma³ rozkaz odcesarza, by obj¹³ swoje poprzednie biskupstwo 253.Tylko z trudem,op³aciwszy sowicie poœredników, zdo³a³ on uzyskaæ odroczeniesprawy do synodu w Kwedlinburgu.Zjecha³o siê tam wielu cz³on-ków cesarskiej Rady.Obchodzono radoœnie œwiêto Wielkanocne,a w poniedzia³ek odby³ siê synod, na który wezwano po raz wtóryGizylera.Poniewa¿ ten ciê¿k¹ z³o¿ony by³ niemoc¹, przeto zastê-powa³ go wspomniany ju¿ Rotman 254, ponadto zaœ broni³ go w wielupunktach tamtejszy prepozyt Walterd255.Z kolei zawezwano Gi-246 Nominacja brata œw.Wojciecha na zwierzchnika nowo kreowanejmetropolii wskazuje na œcis³y zwi¹zek wypadków gnieŸnieñskich z osob¹tego mêczennika.Niezale¿nie od donios³ej roli, jak¹ tu odegra³ œwie¿ykult œw.Wojciecha, mo¿na przyj¹æ z uwagi na za¿y³e stosunki ³¹cz¹ceowego œwiêtego z Ottonem III i Boles³awem Chrobrym, i¿ by³ on wta-jemniczony w plany Boles³awa i popiera³ je czynnie w Rzymie.247 To wy³¹czenie biskupa Ungera, zgodne z przepisami prawa kano-nicznego, nie by³o wynikiem ¿adnego protestu z jego strony, lecz by³opodyktowane wzglêdami natury personalnej.Jak s³usznie przyjmujeZ.Wojciechowski, Pocz¹tki chrzeœcijañstwa w Polsce, ¯ycie i Myœl,1950 z.3/4, s.218, dano w ten sposób satysfakcjê Ungerowi za to, ¿enie zosta³ arcybiskupem.W.Abraham, Gniezno i Magdeburg, s.21i n., przyjmowa³, ¿e Boles³aw Chrobry obieca³ wówczas Ungerowi drug¹metropoliê, w pracy zaœ: Jedyne biskupstwo, s.37, domyœla siê ewen-tualnych obietnic polskiego ksiêcia na terenie pó³nocno-wschodniej S³o-wiañszczyzny.P.David, Gilon de Toucy, cardinal-eveque de Tusculumet s¹ legation en Pologne.Studia hist.ku czci S.Kutrzeby, Kraków1938, T.II, s.133, przypuszcza, i¿ Unger pozosta³ po zjeŸdzie gnieŸnieñ-skim prze³o¿onym misyj dla krajów nie objêtych nowymi diecezjami.248 Niew¹tpliwie niemieckiego pochodzenia.Diecezja ko³obrzeska nieutrzyma³a siê d³ugo, gdy¿ wkrótce zlikwidowa³a j¹ reakcja pogañska.Reinbern zosta³ wys³any po utracie diecezji na Ruœ (w r.1013) wrazz córk¹ Boles³awa Chrobrego, poœlubion¹ ksiêciu Œwiêtope³kowi.Jegodzia³alnoœæ na Rusi, gdzie umar³ w wiêzieniu w 1018 r [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl