do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale poza tym, co mogła próbować jakoś nazwać, ten widok budził w niej jeszcze zupełnie nowe dla niej odczucia, których nawet nie usiłowała dokładniej określać.Nie mając żadnych doświadczeń, nie zdawała sobie sprawy, że to po prostu głód seksualny.Dotychczas najdrobniejsze nawet oznaki zainteresowania ze strony jakiegokolwiek mężczyzny skłaniały ją do pośpiesznej ucieczki.A teraz nagle okazywało się, że z własnej woli ukrywa się za maskującymi ją gałęziami i, cała rozpalona, z jakąś gwałtowną tęsknotą podgląda tego tak pięknego i silnego mężczyznę.A przecież już od chwili, kiedy w ogóle po raz pierwszy zobaczyła Blaisea Chandlera, doskonale wiedziała, że jest on absolutnie poza zasięgiem kogoś takiego jak ona.Tacy mężczyźni nie zwracają uwagi na niepozorne kobiety, w ogóle ich nie widzą.Tym intensywniej przyglądała się mu teraz, wiedząc na pewno, że to jedyny i ostatni raz, że nigdy już nie będzie miała okazji zobaczyć nago równie pięknego mężczyzny.Patrzyła, jak osusza się ręcznikiem, mocno trąc ciało włochatą tkaniną frotte, jak kolejno stawia stopy na brzegu plastikowego krzesełka, by wytrzeć kostki, podbicie i palce.Za każdym razem pochylenie do przodu sprawiało, że tym wyraźniej uwidoczniały się wspaniałe mięśnie pleców i szczupłych, zaokrąglonych pośladków.Nie odwróciła oczu, kiedy po wytarciu pleców i brzucha Blaise zaczął wycierać także podbrzusze i genitalia, choć w pewnej chwili przyłapała się na tym, że mimo woli przygryza wargi, przyglądając się tej tak intymnej czynności.Na zakończenie Blaise jeszcze raz przetarł włosy niemal do sucha, wrzucił ręcznik do stojącego w pobliżu specjalnego wiklinowego kosza, a następnie sięgnął po wiszący na poręczy krzesła płaszcz kąpielowy z grubej, kędzierzawionej bawełny, sięgający mu do połowy smagłych, długich ud.Potem, pogwizdując z cicha, zniknął w przejściu za ustawionymi na marmurowym podeście krzewami w wielkich donicach, takimi samymi jak te, za którymi ukrywała się Kate.Po chwili dał się słyszeć odgłos zamykanych drzwi.Kate pozostała sama.Teraz oddychała jeszcze szybciej i jeszcze bardziej gwałtownie, policzki jej płonęły, a całe ciało drżało niczym przysłowiowa osika.Co więcej, nadal czuła to dziwne, wilgotne ciepło w okolicach podbrzusza, a jej serce wciąż waliło jak oszalałe.Miała wrażenie, że czuje jego bicie dosłownie wszędzie, w nabrzmiałych nagle wargach, w czubkach wszystkich palców i – co peszyło ją najbardziej – właśnie w głębi podbrzusza.Instynktownie dotknęła tego miejsca i ku swemu zaskoczeniu poczuła śluzowatą wilgoć.Mięśnie jej ud wyraźnie dygotały, po całym ciele rozpływała się fala nagłego ciepła.W końcu Kate nie zdołała się utrzymać na uginających się nogach i prawie bezwładnie osunęła się na marmurową podłogę.Nie potrafiła zrozumieć, co się z nią działo.Nigdy dotąd nie czuła czegoś podobnego.Całe jej ciało zdawało się płonąć, palące pragnienia mieszały się z niemal fizycznym bólem, choć przede wszystkim była to jakaś niewytłumaczalna tęsknota, coś nieokreślonego, co jednak sprawiało, że rozpaczliwie chciało się jej płakać.Jej oddech wciąż był płytki i urywany, skóra pokryta warstewką potu, który czuła nawet na wewnętrznej stronie dłoni.A kiedy przymknęła oczy, wciąż widziała to wspaniałe nagie męskie ciało, a zwłaszcza to miejsce, gdzie zbiegały się jego strzeliste, umięśnione uda.Z palącą, dojmującą jasnością uświadamiała sobie, że go pragnie, że chce poczuć dotyk tego ciała, chce, żeby jego mocne ręce dotykały jej piersi, by usta całowały usta, by wniknął w nią jego język, a potem i on sam.W głowie czuła niesłychany zamęt, co w dziwaczny sposób łączyło się z poczuciem szczególnie jasnej, wyostrzonej świadomości.Nigdy dotąd nie sądziła, że może sama siebie odczuwać aż tak bardzo biologicznie, wręcz fizycznie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl