[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.P³omienie te s¹odpowiednikiem Astralnego Œwiat³a.Kiedy go jednak odwrócimy do pozycji Wenus,p³omienie wychodz¹ce z macicy reprezentuj¹ Gwiezdny Ogieñ, ksiê¿ycow¹ esencjêbogini.Od najwczeœniejszych czasów pentagram zawsze by³, bez wzglêdu na to, czyreprezentuje Astralne Œwiat³o, czy te¿ Gwiezdny Ogieñ, symbolem oœwiecenia.By³zwi¹zany z przed¿ydowskim szabatem – rytualnym okresem refleksji naddoœwiadczeniami poza obszarem codziennego trudu.Z tego wzglêdu Chem z Mendesby³ zwany Szabatowym Koz³em, sk¹d wziê³o siê obecne znaczenie przymiotnika“szabatowy" u¿ywanego w krêgach akademickich.7Maj¹c na wzglêdzie tê wiekow¹ tradycjê, nie nale¿y siê dziwiæ, ¿e pentagram iSzabatowy Kozio³ zadomowi³y siê w tradycjach innowierczych chrzeœcijan (naprzyk³ad katarów z Langwedocji) z okresu œredniowiecza.Z kolei ortodoksyjnyKoœció³ Chrzeœcijañski usi³owa³ zniwelowaæ respekt dla starych m¹droœci szkó³wiedzy tajemnej poprzez utworzenie hybrydowej religii przyjmuj¹cej za postawêzbawienie od nieznanego – zbawienie, które mo¿na osi¹gn¹æ jedynie w drodzepodporz¹dkowania siê autorytetowi biskupów.W rezultacie opieraj¹ce siê naspirytyzmie doktryny ruchu gnostycznego (który usi³owa³ odkryæ “nieznane"),zosta³y uznane przez Inkwizycjê za bluŸniercze, a pentagram i koz³a og³oszonosymbolami czarnej magii i czarów.W tamtych czasach, a nawet obecnie, osobiste zaanga¿owanie siê kogoœ w naukinie aprobowane przez biskupów jest traktowane w pewnych krêgach jako herezja,zaœ strach przed indywidualnie (samodzielnie) zyskan¹ wiedz¹ jest takprzemo¿ny, ¿e Kozio³ z Mendes zosta³ uznany za uosobienie samego diab³a.Takajest wymowa licznych bezwartoœciowych ksi¹¿ek o charakterze propagandowym(autorstwa Dennisa Wheatleya i innych) g³osz¹cych, ¿e krucyfiks i polewanieœwiêcon¹ wod¹ stanowi¹ jedyn¹ broñ przeciwko tak zwanym emisariuszomszatana.Cham (lub Chem) jest opisany w Starym Testamencie jako syn Noego, leczw najstarszych zapiskach figuruje zgodnie z prawd¹ (razem z Jafetem) jako synwielkiego Wulkana i z³otnika Tubal-kaina, który historykom znany jest bardziejjako król Meskalam-dug, bohater Dobrej Ziemi.We wczesnych palestyñskich podaniach Chem by³ synonimem niejakiego AzazelKozioro¿ca, który (wed³ug nie w³¹czonej do Starego testamentu Ksiêgi Enocha)udostêpni³ ludziom “wszelkie metale, nauczy³ ich artystycznej obróbki istosowania antymonu".Antymon (Sb) to czarny pierwiastek znany równie¿ podnazw¹ stibium.Stanowi on zasadniczy element s³u¿¹cy alchemikom do produkcjiKamienia Filozoficznego.W staro¿ytnym œwiecie arabskim nazywano go khol, sk¹dpochodzi s³owo “coal" (“wêgiel") oznaczaj¹ce “ten, który jest czarny".S³owopochodne “alkohol" pochodzi od arabskiego “al-kohul" – “filozoficznej rtêci" owysokim stopniu czystoœci wyprodukowanej ze spirytusu winnego oczyszczonegoantymonem.Azazel Kozioro¿ca rzeczywiœcie wystêpuje w Biblii, lecz nie w autoryzowanejwersji anglojêzycznej.W Wulgacie3 jest wzmianka o zwyczaju Zadoœæuczynienia imowa o tym, ¿e Aaron rzuci losy na dwie kozy, “jeden dla Pana i drugi dlaAzazela".Ta, na któr¹ padnie los dla Pana, zostanie poœwiêcona jako “ofiaragrzechu", natomiast druga bêdzie odes³ana na pustkowie jak “zadoœæuczynienie".Bardziej znana wersja anglojêzyczna jest nieco myl¹ca, jako ¿e imiê Azazelzosta³o tam zmienione na “kozio³ ofiarny".Powodem tego podstawienia by³o to,¿e oryginalny tekst mówi³ jasno, i¿ Hebrajczycy sk³adali ofiary zarównoJehowie, jak i Chem-Azazelowi, z kolei Ksiêga Enocha wskazywa³a na bezpoœrednizwi¹zek miêdzy Azazelem i alchemi¹.W tradycji ró¿okorzyŸowcowych szkó³ wiedzy tajemnej prace Chema (TabulaSmaragdina Hermetis) by³y okreœlane jako “najstarszy pomnik Chaldejczykówdotycz¹cy Kamienia Filozoficznego".Zwi¹zane z m¹droœci¹ Thota (lub Hermesa)by³y one okreœlone jako nauki hermetyczne i mia³y bezpoœredni zwi¹zek zalchemi¹ ognia stosowan¹ przy budowie piramid.Imiê Hermes wywodzi siê od s³owa herma, które oznacza “stos kamieni", z koleiWielk¹ Piramidê zwano Sanktuarium Thota.S³owo pyr, od którego pochodz¹ “pyre"i “pyramid" (piramida), w rzeczywistoœci znaczy “ogieñ", natomiast piramidomnadano tê nazwê, dlatego ¿e by³y “zrodzone z ognia".To prowadzi nas do jednego z najbardziej zagadkowych pytañ: Jak zbudowanopiramidy? Czy tysi¹ce potê¿nych bloków uniesiono na du¿¹ wysokoœæ i osadzono ztak wielk¹ precyzj¹ przy pomocy tysiêcy niewolników nie dysponuj¹cych niczympoza sznurami i rampami i pracuj¹cych przez bli¿ej nie okreœlony okres czasu,jak siê powszechnie s¹dzi? Oczywiœcie, ¿e nie.Pochy³a rampa biegn¹ca a¿ doszczytu Wielkiej Piramidy nachylona w stosunku 1:10 musia³aby mieæ d³ugoœæoko³o 1500 metrów i trzy razy wiêksz¹ objêtoœæ od samej piramidy.Jak ju¿ wczeœniej wspomnia³em, wysokochroniony (wysokospinowy) Ogniowy Kamieñjest jednoatomowym nad-przewodnikiem.Jest to wielce egzotyczna materia oprzyci¹ganiu grawitacyjnym mniejszym od zera.Ostatnie eksperymenty z tymzadziwiaj¹cym bia³ym proszkiem z³ota dowodz¹, ¿e w pewnych warunkach substancjata wa¿y mniej ni¿ nic (ma ujemn¹ wagê) i mo¿na znikn¹æ przechodz¹c do innegowymiaru.Najbardziej interesuj¹c¹ w³asnoœci¹ tego proszku jest jednak to, ¿emo¿e on “jeŸdziæ" na magnetycznym polu ziemskim, tak ¿e kiedy jest w staniezerowej grawitacji, mo¿e przekazywaæ swoj¹ niewa¿koœæ swojemu “nosicielowi", awiêc wywo³ywaæ jego lewitacjê.Tym nosicielem mo¿e byæ naczynie laboratoryjne,pojemnik.b¹dŸ kamienny blok!Stare przekazy mówi¹, ¿e w tajnym schowku Komory Królewskiej znajduj¹cej siêwewn¹trz Wielkiej Piramidy budowniczowie umieœcili “instrumenty z ¿elaza, ibroñ, która nie rdzewieje, oraz szk³o, które daje siê gi¹æ i nie pêka, a tak¿edziwne zaklêcia".Có¿ jednak znaleŸli pierwsi odkrywcy po wdarciu siê doopieczêtowanej komory? Jedyn¹ rzecz¹, jak¹ tam ujrzeli, by³a pozbawiona wiekakamienna skrzynia, której dno pokrywa³a warstwa tajemniczego proszku.Napierwszy rzut oka wygl¹da³ on jak ziarenka szpatu polnego i miki – minera³Ã³w zgrupy glinokrzemianów.W trakcie ostatnich badañ bia³ego proszku konwencjonalne metody analitycznewykry³y w nim obecnoœæ krzemu i glinu, mimo i¿ by³o wiadomo, ¿e badana próbkask³ada³a siê w 100 procentach z pierwiastków nale¿¹cych do grupy platynowców.Standardowy test laboratoryjny polega na poddaniu próbki przez 15 sekundwy¿arzaniu ³ukiem elektrycznym w temperaturze 5 500 "C.W przypadku bia³egoproszku kontynuacja wy¿arzania poza okres standardowy ujawni³a obecnoœæszlachetnych metali z grupy platynowców, z których w rzeczywistoœci sk³ada³asiê ta substancja.Z powodu ograniczeñ konwencjonalnych metod analiz chemicznych uwa¿a siê, ¿e 5procent suchej masy naszego mózgu stanowi wêgiel, podczas gdy bardziejszczegó³owa analiza ujawnia, ¿e s¹ to metale z grupy platynowców – iryd i rod wstanie wysokospinowym.Komora Królewska by³a w rzeczywistoœci wykonana jako nad-przewodnik zdolny doprzeniesienia faraona w inny wymiar czasoprzestrzeni.I to w³aœnie w tymmiejscu odbywa³ siê zgodnie z tym, co podaje Ksiêga umar³ych, Obrz¹dekPrzejœcia faraona.Klucz do tego obrz¹dku zdefiniowany jest pojedyncz¹, sto¿kow¹ inskrypcj¹umieszczon¹ w pobli¿u wejœcia do Komory
[ Pobierz całość w formacie PDF ]