do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przeszedł na rufę do sali operacyjnej.Maksymalne przyspieszenie z jakim statek wystartował z Księżyca zakłóciło na tyle prace pompy krwi, aby zabić Kempseya.Foyle zapałał nagle strasznym gniewem na siebie samego.Bezskutecznie walczył z tym uczuciem.– Co się z tobą dzieje, kurczę? – szeptał do siebie.– Pomyśl o tych sześciuset wypchniętych w próżnię… Pomyśl o sobie… Stałeś się świętoszkowatym Chrześcijaninem Piwnicznym, który nadstawia drugi policzek i skamle o przebaczenie? Olivio, co ty ze mną robisz? Daj mi siłę, nie tchórzliwość…Niemniej jednak odwrócił wzrok wyrzucając ciało za burtę.ROZDZIAŁ 13ZATRZYMAĆ W CELU PRZESŁUCHANIA WSZYSTKIE OSOBY, O KTÓRYCH WIADOMO, ŻE BYŁY ZATRUDNIONE PRZEZ FOURMYLE’A Z CERES LUB POZOSTAWAŁY Z NIM W JAKICHKOLWIEK STOSUNKACH.Y–Y: CENTRALA WYWIADOWCZA.WSZYSCY ZATRUDNIENI W SPÓŁCE ZOBOWIĄZANI ZOSTAJĄ DO ZWRACANIA BACZNEJ UWAGI NA NIEJAKIEGO FOURMYLE’A Z CERES, A O JEGO POJAWIENIU SIĘ NATYCHMIAST MELDOWAĆ MAJĄ LOKALNEMU MR.PRESTO.PRESTEIGN.WSZYSCY KURIERZY MAJĄ PRZERWAĆ NATYCHMIAST WYKONYWANIE BIEŻĄCYCH ZADAŃ I ZAMELDOWAĆ SIĘ W KWATERZE GŁÓWNEJ CELEM ODEBRANIA INSTRUKCJI W SPRAWIE FOYLA.DAGENHAM.W ZWIĄZKU Z KRYZYSEM WOJENNYM BANK HOLIDAY ZOBOWIĄZANY ZOSTAJE NINIEJSZYM DO ZABLOKOWANIA WSZELKICH KONT FOURMYLE’A.Y–Y: CENTRALA WYWIADOWCZA.KAŻDY DOPYTUJĄCY SIĘ O SS „VORGA” MA BYĆ BEZZWŁOCZNIE DOPROWADZONY DO ZAMKU PRESTEIGNA CELEM PRZESŁUCHANIA.PRESTEIGN.PRZYGOTOWAĆ NA PRZYBYCIE FOURMYLE’A WSZYSTKIE PORTY I KOSMODROMY NA PLANETACH WEWNĘTRZNYCH.WSZYSTKICH LĄDUJĄCYCH PODDAWAĆ KWARANTANNIE I REWIZJI CELNEJ.Y–Y: CENTRALA WYWIADOWCZA.PRZESZUKAĆ I WZIĄĆ POD OBSERWACJĘ KATEDRĘ ŚW.PATRYKA.DAGENHAM.CELEM UPRZEDZENIA, JEŚLI TO MOŻLIWE, NASTĘPNEGO RUCHU FOYLA, WYSZUKAĆ W AKTACH BOŃESA I UIGA NAZWISKA WSZYSTKICH OFICERÓW I CZŁONKÓW ZAŁOGI „VORGI”.PRESTEIGN.KOMISJA BADANIA ZBRODNI WOJENNYCH ZOSTAJE NINIEJSZYM ZOBOWIĄZANA DO SPORZĄDZENIA LISTY WROGÓW PUBLICZNYCH, NUMER PIERWSZY NADAJĄC NA NIEJ FOYLOWI.Y–Y: CENTRALA WYWIADOWCZA.1 000 000 KREDYTEK NAGRODY ZA UDZIELENIE INFORMACJI, KTÓRE DOPROWADZIŁYBY DO UJĘCIA FOURMYLE’A Z CERES, ALIAS GULLIVERA FOYLA, ALIAS GULLY FOYLA, PRZEBYWAJĄCEGO AKTUALNIE NA WOLNOŚCI NA PLANETACH WEWNĘTRZNYCH.PRIORYTET!* * *W dwa wieki po kolonizacji Marsa walka o powietrze na tej planecie wciąż jeszcze znajdowała się w tak krytycznym stadium, że obowiązywało nadal Prawo L–W, czyli Prawo Linczu Wegetacyjnego.Narażenie na szwank lub zniszczenie jakiejkolwiek rośliny niezbędnej do przetworzenia składającej się głównie z dwutlenku węgla marsjańskiej atmosfery w atmosferę tlenową, było wykroczeniem karanym śmiercią.Nietykalne było każde źdźbło trawy; stawianie tabliczek z napisami „Nie deptać trawników” było całkowicie zbędne.Mężczyzna, który zszedłby ze ścieżki na trawnik zostałby natychmiast zastrzelony.Kobieta, która zerwałaby kwiatek, zostałaby bez litości zabita.Dwa wieki gwałtownej śmierci, jaką karano niszczenie zieleni, wzbudziło dla tej ostatniej cześć porównywalną niemal z religijnym kultem.Foyle pamiętał o tym pędząc środkiem grobli wiodącej do Mars St.Michele.Z portu kosmicznego Syrtis jauntował się prosto na rampę St.Michele, usytuowaną u wejścia na groblę, która biegnąc na odcinku ćwierć mili przez zielone pola uprawne, kończyła się u bram Mars St.Michele.Tę drogę trzeba było przebyć pieszo.Podobnie jak oryginalna Mont St.Michele na francuskim wybrzeżu, Mars St.Michele była majestatyczną, gotycką katedrą o strzelistych wieżycach i potężnych przyporach, majaczącą na wzgórzu i sięgającą nieba.Na Ziemi katedrę Mont St.Michele opływały oceaniczne fale.Katedrę Mars St.Michele na Marsie omywały zielone fale traw.Obydwie budowle były twierdzami.Mont St.Michele była twierdzą wiary, dopóki nie zdelegalizowano zorganizowanej religii.Mars St.Michele była twierdzą telepatii.Mieszkał w niej jedyny pełny telepata Marsa – Sigurd Magsman.– Pozostały mi jeszcze te bastiony obronne, chroniące Sigurda Magsmana – zawodził monotonnie Foyle, a przypominało to coś pośredniego miedzy histerycznym wyciem, a odmawianiem litanii.– Po pierwsze: Układ Słoneczny, po drugie: prawo wojenne, po trzecie: Dagenham–Presteign i spółka, po czwarte: sama twierdza, po piąte: umundurowana straż, personel, służba i wielbiciele tego brodatego mędrca, którego wszyscy tak dobrze znamy – Sigurda Magsmana, sprzedającego swe przeraźliwe moce za przeraźliwe ceny…Foyle wybuchnął niepohamowanym śmiechem:– Ale po szóste: wiem, że Sigurd Magsman ma piętę achillesową… bo zapłaciłem 1 000 000 kredytek Sigurdowi III…, a może był to Sigurd IV?Przeszedł bez przeszkód przez zewnętrzny labirynt katedry Mars St.Michele okazując sfałszowane listy uwierzytelniające i kusiło go, żeby blefować dalej prosząc o audiencję z samym Wielkim Człowiekiem, zamiast dostać się doń od razu poprzez akcje komandoską.Musiał oprzeć się pokusie, gdyż czas ponaglał, a nieprzyjaciel mógł być już blisko.Przyspieszył więc, przemknął rozmazaną plamą przez katedrę i w ogrodzonym wysokim murem ogrodzie znalazł skromnie wyglądający domek [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl