do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wielki wp³yw na cia³o ma³ego dziecka maj¹zw³aszcza ¿¹dania i postawy rodziców.Kilka lat temu pomaga³em m³odemu cz³owiekowi, który by³ wy-j¹tkowo wysoki i szczup³y, o wra¿liwej twarzy i piêknych krêconychw³osach.£atwo mog³em go sobie wyobraziæ jako z³otow³osego che-rubinka.Matka wychowa³a go w przekonaniu, ¿e przewy¿sza wszy-stkich innych ch³opców.Czu³a, ¿e jest dla niej darem niebios i do-strzega³a w nim boskie cechy.Skutkiem takiego wychowania by³ooddalenie go od ziemi, tak ¿e nie by³ uziemiony.Mimo ¿e jegonogi wygl¹da³y na silne, mia³ w nich ma³o czucia.Nie by³ te¿ mocnozwi¹zany z rzeczywistoœci¹, gdy¿ postrzega³ siebie jako osobê wyj¹t-kow¹.Choæ posiada³ pewne zdolnoœci artystyczne, nie potrafi³ siêwybiæ jako malarz.Mia³ te¿ trudnoœci w kontaktach z kobietami,bo w ka¿dej z nich dostrzega³ siln¹ postaæ swojej matki.Powstaje pytanie, co spowodowa³o, ¿e cia³o tego m³odego cz³o-wieka wyd³u¿y³o siê do tego stopnia, zw³aszcza ¿e jego ojciec mia³normaln¹ budowê.Przypuszczam, ¿e jego rozwój da siê zrozumieæw kategoriach wzd³u¿nej pulsacji cia³a.W d³ugim, szczup³ym ciele,fala pobudzenia jest wci¹gana do góry, co zmniejsza jej intensyw-noœæ.Ten ruch w górê mo¿e mieæ kilka znaczeñ: siêganie po czu-³oœæ i oparcie, tak jak siêga dziecko, które chce, aby je podnieœæ;oddalenie siê od swojej zasadniczej zwierzêcej natury, a tak¿e d¹¿e-nie, aby siê wznieœæ ponad innych.Æwiczenia uziemiaj¹ce odwróci³yten kierunek, dostarczaj¹c wiêcej energii do nóg i stóp, co pomog³otemu m³odemu cz³owiekowi pokonaæ swoje wewnêtrzne opory natle bycia kimœ wyj¹tkowym.Kuracja nie uczyni³a go ani odrobinêni¿szym, niemniej sprawi³a, ¿e poczu³ siê bardziej zwarty w sobiei mniej zagro¿ony.Nauczywszy siê oddychaæ g³êbiej, zwiêkszy³ rów-130Duchowoœæ cia³anie¿ swoj¹ energiê i wzmocni³ energetyczn¹ pulsacjê w swym ciele,co spowodowa³o, ¿e poczu³ siê silniej i pe³niej.Jeœli d³ugie szczup³e cia³o odzwierciedla os³abienie pulsacji ener-getycznej, to cia³o krótkie i grube oznacza wzmocnienie tej¿e pul-sacji, poniewa¿ zagêszczenie fali zwiêksza jej moc.Jednostki o ta-kiej budowie posiadaj¹ znaczn¹ si³ê fizyczn¹.Sk³onni do wyrywaniado przodu bez ogl¹dania siê na innych, mê¿czyŸni o takiej bu-dowie czêsto swym wygl¹dem i zachowaniem przypominaj¹ byka.Nikita Chruszczow mia³ tak¹ w³aœnie budowê, wraz z agresywn¹osobowoœci¹.Jednak tego typu budowie mo¿e tak¿e towarzyszyæpostawa biernego oporu, jak w przypadku Arnolda, mê¿czyzny po-wy¿ej czterdziestu piêciu lat, który zg³osi³ siê do mnie po poradêz powodu niepokoju.Mimo ¿e Arnold nigdy intensywnie nie æwiczy³, przypomina³z wygl¹du ciê¿arowca, z ogromnymi pofa³dowanymi miêœniami.Rozmawiaj¹c z nim szybko ustali³em, ¿e jego problem niepokojuma swoje Ÿród³o w stosunkach z matk¹.Arnold by³ jedynakiem.Jego matka by³a kobiet¹ agresywn¹, której g³Ã³wnym zaintereso-waniem w ¿yciu by³ syn.Nic wiêc dziwnego, ¿e odbiera³ j¹ jakoosobê wtr¹caj¹c¹ siê, zazdrosn¹ o niego, staraj¹c¹ siê nim kiero-waæ.Gdy by³ dzieckiem, jego najwiêkszym pragnieniem by³o uciecod niej.Ojciec nie by³ niestety pomocny w jego staraniach, by siêod niej uwolniæ.Kiedy Arnold siê do mnie zg³osi³, wci¹¿ jeszczepróbowa³ wyzwoliæ siê z jej uœcisku.Uwolni³ siê od niej na po-ziomie emocjonalnym dopiero z chwil¹ jej œmierci, gdy mia³ ju¿oko³o piêædziesi¹tki.Do tego czasu zd¹¿y³ siê ju¿ o¿eniæ po razpierwszy, lecz z ¿on¹ czu³ siê tak samo w pu³apce jak wczeœniejz matk¹.Gdy podczas naszych spotkañ Arnold opisywa³ mi swoj¹ matkê,zacz¹³em wyobra¿aæ j¹ sobie jako czo³g, a jego samego jako maleñ-kie blaszane pude³eczko na pigu³ki.Owalne pude³eczka nie dajesiê zgnieœæ, lecz choæ potrafi skutecznie oprzeæ siê czo³gowi, niemo¿e go jednak zniszczyæ.Nie mo¿e te¿ od niego uciec.Arnoldpodobnie, nie umia³ uciec przed matk¹, mimo ¿e potrafi³ siê jejoprzeæ.Problem terapeutyczny polega³ na tym, jak przekszta³ciæpude³ko na pigu³ki w pojazd bojowy, co mo¿na by³o zrobiæ po-przez zmobilizowanie powstrzymywanego gniewu.Nale¿a³o jednakdzia³aæ powoli.Arnold odczuwa³ strach przed swym gniewem, boby³ to gniew morderczy.Jego niepokój wynika³ z konfliktu miêdzypragnieniem, by dzia³aæ pod jego wp³ywem, a obaw¹ przed takimdzia³aniem.Czu³, ¿e jeœli jego gniew wybuchnie, to zniszczy za-Strukturalna dynamika cia³a 131równo jego samego, jak i innych.By³ zmuszony chroniæ siê przedtym stosuj¹c obronê równie potê¿n¹ jak si³a, któr¹ nale¿a³o zneu-tralizowaæ.Gdy Arnold zrozumia³ dynamikê swej struktury orazswój problem, mo¿na by³o uwolniæ jego zd³awiony gniew zalecaj¹cmu, by uderza³ w tapczan regularnie i pod kontrol¹.Dziêki temu,¿e utrzymywany by³ w stanie uziemionym, nie wyrwa³ siê spod kon-troli i nie wyrz¹dzi³ nikomu krzywdy.Stopniowo jego cia³o uleg³orozluŸnieniu.Co najdziwniejsze, sta³o siê równie¿ wy¿sze.Opisuj¹c w ten sposób Arnolda i jego matkê, zwracam uwagêna zasadniczy aspekt ich osobowoœci, który odbija³ siê w struktu-ralnej dynamice ich cia³.Korelacja miêdzy cia³em a osobowoœci¹jest absolutna, a to z powodu ich funkcjonalnej to¿samoœci.Niejest jednak po prostu tak, ¿e cia³o jest instrumentem umys³u, gdzieumys³ stanowi osobn¹ si³ê oddzia³uj¹c¹ na nie.Zamiast tego, duchtkwi w ¿ywej tkance.W momencie œmierci duch gaœnie, a cia³o stajesiê czyst¹ materi¹.Duch jest jak p³omieñ, który zamienia materiêw energiê.Sam ogieñ nie jest substancj¹ czy energi¹, lecz proce-sem przemiany.Gdy proces ten ustaje, znika p³omieñ i materiarozsypuje siê w martwy popió³.Dynamika strukturalna pozwala nam zrozumieæ zjawisko roz-szczepienia, powa¿nego zaburzenia w ciele, które mo¿e wystêpo-waæ w korelacji z równie znacz¹cym zaburzeniem osobowoœci.To,¿e ludzie mog¹ cierpieæ na rozszczepienie osobowoœci, nie jest ide¹now¹.Niektóre jednostki zosta³y opisane jako posiadaj¹ce kilkaosobowoœci.Wed³ug powy¿szej tezy, owe rozszczepienia musz¹ ist-nieæ w ciele w takim samym stopniu, w jakim wystêpuj¹ w oso-bowoœci.Taka dysocjacja jest mo¿liwa, poniewa¿ cia³o ludzkie po-dzielone jest na trzy g³Ã³wne obszary: g³owê, klatkê piersiow¹ orazmiednicê.Rozszczepienie wystêpuje wówczas, gdy zatracone zo-staje poczucie ³¹cznoœci miêdzy nimi.Istnieje wielu ludzi, u któ-rych g³owa nie ma ³¹cznoœci z sercem, a serce z genitaliami [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl