Ellroy James Krew to wloczega (CzP)

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Modl�si�, �ebym nie wypar�a ich funkcjonalnych instynktów i nie spowodowa�aop�akanych szkód.ZA��CZNIK DO AKT: 2.04.1969.Fragment dziennika Marshalla E.Bowena.Los Angeles 2.04.1969Mam problem.Incydent z ostatniej nocy mo�e dotrze� do Scotty�ego Bennetta.Konsekwencje mog� spierdoli� równowag� mojego �ycia osobistego i operacji, a coza tym idzie - moje poszukiwania pieni�dzy i szmaragdów z opancerzonejfurgonetki.Pan Holly naciska mnie o donoszenie, a Wayne naciska mnie, �ebymsi� zdeklarowa� wy��cznie do SCP albo FWMM.Przyci�ni�ty waham si� i rozwa�amopcje.Rzadko waham si� do tego stopnia, �e popadam w oszo�omion� bezczynno��.Ostatniej nocy tak w�a�nie si� sta�o.Wayne bywa teraz na po�udniu miasta regularnie.Kupuje bary i kluby nocne izorganizowa� Taxi Tygrys.Ze wszystkich ludzi Wayne wybra� i sprowadzi� dozagrody Taxi Tygrys by�ego czempiona wagi ci�kiej i durnia, jak sam o sobiemówi, Sonny�ego Listona.Sonny chleje, �yka prochy i lata za kurwami.Sonny tog�upek.Bracia si� go boj� i boj� si� przyzna�, �e go lubi�.Sonny jest bardzoprawicowy.Nienawidzi muzu�manów i bojowników, a lubi Richarda Nixona i wojn� wWietnamie.Dwie przegrane z Muhammadem Alim, po��czone ze spo�yciem prochów,wyg�adzi�y mu zwoje mózgowe.Jest jednak zabawny, czego nie mo�na powiedzie� owspó�szefie Taxi Tygrys, Milcie Charginie, który nie cofnie si� przed niczym,by roz�mieszy� czarnych i wyda� si� fajnym.Taxi Tygrys jest teraz tres modna.Ekipa zasuwa jak szalona.Jedziemy po czarnonacjonalistycznym duchu czasów.Pantery s� najwi�ksz� atrakcj�, podczas gdy SCP i FWMM robi� sceny na miar� nicnieznacz�cych ludzi, którzy pytaj� w Stork Clubie o Waltera Winchella.Prosimy,zauwa�cie nas: jeste�my czarni, jeste�my gro�ni, próbujemy zdoby� prochy ijeste�my tacy fajni.Waham si� i odwiedzam siedziby zarówno SCP, jak i FWMM.Znosz� ci�g��inwigilacj� Policji LA i trzy, cztery ob�awy uliczne tygodniowo.Moja policyjnaprzesz�o�� rozgrzewa do bia�o�ci gliniarzy z po�udniowej dzielnicy.Mówi� domnie �ch�opcze� i zatrzymuj� mnie na okres dwudziestu minut, podczas którychsprawdzaj� przez radio moj� kartotek�.Zawsze okazuj� si� czysty; zawsze mniewypuszczaj�, d�gaj�c mnie w klatk� piersiow� i wyzywaj�c na po�egnanie.W�ciekam si� w duchu i nic nie mówi�.Nie mog� zajmowa� si� moj� Sk�onno�ci�.Obawiam si�, jestem teraz wyj�tkowoznany, ka�da schadzka mog�aby poskutkowa� ob�aw� albo telefonem na policj�.Musz� od�o�y� swoje intymne potrzeby na pó�niej, bo teraz szacuj�, bo pan Hollyi Wayne mnie naciskaj�, bo bracia z SCP i FWMM niecierpliwie postukuj� swoj�czarn� nó�k� i pop�dzaj� mnie, �ebym dokona� wyboru.Delikatnie wzi��em na spytki ka�dego znajomego na po�udniu, ka�dego g�upca idobrego kompana, jakiego znam i pozna�em przypadkowo, pyta�em o informacje onapadzie i niczego si� nie dowiedzia�em.Ci�gle widuj� w pobli�u Scotty�egoBennetta.Zawsze uchyla po murzy�sku, w swoim poj�ciu, kapelusza i puszcza domnie oko.Scotty wie du�o o napadzie.Jestem pewien.To b�yskotliwy detektyw i maskitrane pi�� lat wiedzy.Silnie czuj�, �e g�ównie czerpie wiedz� od PolicjiLos Angeles.Zupe�nie jakby Scotty dra�ni� si� ze mn� i naciska� mnie, tak jak pan Holly iWayne dra�ni� si� ze mn� i naciskaj� mnie swoj� pot�n� m�sko�ci� i zawzi�cieokre�lanymi ch�ciami.Ci�gle my�l� o panu Hollym z kobietami i jak by towygl�da�o, dopóki te obrazy nie zaczynaj� mnie dra�ni� i rani�.Wayne mapodszyty poczuciem winy zwi�zek z czarn� kobiet� i dostarcza mi podobnieerotyczny pokaz slajdów.Szuka zaginionego syna tej kobiety, który jest troch�podobny do ocalonego bandyty z napadu.Nie uwa�am tego za prawdziwy trop.Twarzbandyty by�a mocno poparzona, a Reginald Hazzard mia� wtedy ledwiedziewi�tna�cie lat.To bardziej afirmacja sennego aspektu mojego obecnego�ycia, z tymi wszystkimi postaciami, które si� przez nie przewijaj� i n�c�mnie.Benny Boles kr��y� wokó� mnie ca�kiem �mia�o.Jest równie okre�lony, jak jawymijaj�cy i pewnie zaatakuje, je�li pójd� do SCP.Jest morderc� i ewidentniepsychopat�, co mo�e t�umaczy� si� jego wiar� we w�asn� m�sko��.Regularniewiduj� Joan Klein w klubach.Ca�kiem �wiadomie mnie n�ci.Jest zach�anniezmys�ow� tancerk�, jednocze�nie zgadza si� i nie zgadza ze swoimi partneramip�ci �e�skiej i m�skiej.Zerka na mnie w ciemno�ci, nawi�zuje kontakt wzrokowyi pozdrawia, nie wypadaj�c ani na chwil� z rytmu.Zupe�nie jakby mówi�a mi omnie rzeczy, które zebra�a we �nie.Ja przy�apuj� si� na fantazjach o panuHollym i Joan ze mn� w �ó�ku.Oni si� w rzeczywisto�ci nie znaj�, ale ja znamich oboje i zbiegaj� si� w mojej psychice.I Jomo.To na pewno �ajdak, ale moim zadaniem jest brata� si� i usidla� �ajdaka, a itak go lubi�.Sp�dzamy razem czas w Taxi Tygrys, FWMM i klubach.Od walki nano�e z Leanderem Jacksonem Jomo jest przy mnie swobodniejszy.Przechwala si�,jak� to kas� zdoby�, a ja bardzo ostro�nie wyci�gam z niego szczegó�y, byprzekaza� je panu Holly�emu.Ju� by�em w ogródku, ju� wita�em si� z g�sk�, doincydentu ostatniej nocy.Byli�my na wymuszeniu w spo�ywczym.To by�o ciche przyzwolenie i zawoalowanagro�ba: chcieli�my kartony p�atków kakaowych dla dzieci ucz�szczaj�cych nawieczorki akcji FWMM Nakarm Dzieciaka.Stamt�d poszli�my na sponsorowanegoprzez FWMM grilla i rozdawanie broszur w Gimnazjum Foshay.Jomo zachowywa� si�nale�ycie w obecno�ci dzieciaków.To by�o jednocze�nie upiorne, jak i buduj�ce,ze wzgl�du na natur� tego cz�owieka.Jestem pewien, �e mia� z tym co� wspólnegojego poziom narkotyków: ca�y dzie� wci�ga� kok� i �yka� seconal.Wyszli�my z Foshay, ruszyli�my na chat� do Joma i zajechali�my do monopolowegona Florence Boulevard po fajki.Jomo zatoczy� si� i waln�� o stojak z chipsami.W�a�ciciel by� czarny i obrazi� si�.Powiedzia�: �E, smoluch, co ci jest?�.Jomo przeskoczy� lad� i waln�� faceta spluw�, a ja zamar�em i nie zrobi�em nic.Potem Jomo ukrad� dwie butelki szkockiej J&B i trzy kartony kooli.Ja nie zrobi�em nic.Jomo wrzeszcza� na tego go�cia i wykrzykiwa� obelgi podadresem SCP.Jestem pewien, �e w�a�ciciel mnie rozpozna�.Jestem by�ympolicjantem, znanym bratem i s�ynn� w po�udniowej dzielnicy osobisto�ci�.67.(Los Angeles, 3.04.1969)Milt C.mia� kuk�� o nazwie Narkogorylek.Robi� z ni� dr�twe sztuczki.Raczy�nimi braci.Sonny i Jomo ryczeli na dany znak.Centralka si� przegrzewa�a.Jomo �onglowa� rozmowami.Liceum Jordan walczy�o zLiceum Washington.Koszykówka wszechmiejska - ludzie potrzebowali taryf.Narkogorylek nosi� kapelusz alfonsa i garnitur w szachownic�.Z jednegoramienia zwisa�a mu ig�a.Milt porusza� jego ma�pimi ustami.- Te �winie z Policji LA to one normalnie spokoju mi nie daj�.Ja tu sobieklapen dupen na werandzie, a tu jaka� kurwa akcja.I mówi� do mnie, �e co ja turobi� z t� ig��.A ja, �e wy biali lodziarze w dup� pchani macie fiutki jakigie�ki, ja to mam czarnego w�a, co mi lata po ca�ym kurwa podwórku.Junior zarechota�.Jomo odbiera� wezwania i zarechota� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

Linki