[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wówczas sk³adaliœmy ofiary Ja i Moja Mama — ¿yj¹caobok Mnie, jednak zawsze w sercu Moim, a Ja w Jej sercu.Kiedy modli³em siê w Ogrójcu, kiedy Mnie biczowano, kiedy ze Mnie szydzono, gdyid¹c drog¹ mêki nios³em Krzy¿ Œwiêty i kiedy na nim umiera³em — Ona sk³ada³a zeswego bólu OFIARÊ za was, którzyœcie siê do Mojej i do Jej mêki przyczynili.Kiedy zmartwychwsta³em, Moja Matka, ca³a pogr¹¿ona w radoœci i zachwycie,wychwala³a Boga Ojca, któremu ufa³a przez wszystkie dni swego ¿ycia na ziemi.Wychwala³a Boga ca³ym sercem dziêkuj¹c, ¿e przyj¹³ Jej ofiarê z SynaPierworodnego.To by³a Jej ofiara radoœci.Kiedy wst¹pi³em do Nieba, Ona, pierwsza z istot ziemskich, dziêkowa³a Bogu, ¿eprzyj¹³ Jej Syna do Królestwa, nale¿¹cego do Jej ukochanego Jezusa.Anna:Nauczycielu, nie rozumiem, gdzie nale¿y szukaæ ofiary Maryi w tej tajemnicy?Jezus:Pomyœl Anno, czy któraœ z was, matek, ma tak siln¹ wiarê, ¿eby zaraz po œmierciswego dziecka dziêkowaæ Bogu, ¿e przyj¹³ jej dziecko w Ojcowskie ramiona?Najpierw pojawia siê rozpacz — Ja to rozumiem, sam p³aka³em nad œmierci¹£azarza, to jest ludzkie.Cz³owiek ma serce stworzone do mi³oœci i jeœlinastêpuje roz³¹czenie, przychodzi czas ¿a³oby.Moja Matka mia³a mocn¹ wiarê wmisjê swego Syna.Po moim ukrzy¿owaniu by³a bardzo cierpliwa, a jednoczeœniebardzo g³êboko wierz¹ca.Pozostali z Mego otoczenia, ogarniêci strachem,zw¹tpili w Moj¹ misjê.Tylko Ona ufnie sta³a przed Bogiem jako OFIARA dla Niebapoprzez mêkê Jej Syna.Nastêpnie Maryja by³a obecna w Wieczerniku z uczniami swego Syna.Ofiarowa³aDuchowi Œwiêtemu was wszystkich, wypraszaj¹c dla was œwiat³o, i bêdzie takczyniæ do koñca œwiata.W tajemnicy Wniebowziêcia — Maryja stanê³a przed Ojcem jako OFIARA, jakoWspó³odkupicielka.Jako Królowa Nieba i Ziemi Moja Matka, uwieñczona i obdarowana przez Ojcakoron¹ Królestwa, ofiarowuje siê za was wszystkich, którzy J¹ czcicie ikochacie, ale równie¿ za tych, którzy J¹ zniewa¿aj¹, i tak bêdzie a¿ doskoñczenia œwiata.Moja Matka jest wiêc dla was wzorem sk³adania ofiar przez wasze ziemskie ¿ycie— zarówno drobnych, ma³ych, jak i tych, które wiele kosztuj¹ — jeœli Bóg ichza¿¹da.Sk³adania ofiar nie mo¿na ³¹czyæ z narzekaniem.Gdy cierpicie, ³atwiejjest wam wtedy zg³êbiaæ tajemnicê cierpienia Mojego i Mojej Matki.Czy Ona kiedykolwiek oskar¿a³a was, czy obci¹¿a³a za Moj¹ mêkê? ONA cierpi imilczy, ca³a przemieniona w Ofiarê, a¿ po Jej ukoronowanie w Niebie.Nieprzyjê³a korony jako nale¿nego Jej zaszczytu, ale jako ³askê, któr¹ ofiarowa³jej Bóg.Czym¿e s¹ wasze ofiary dnia codziennego? Czy któreœ z was z³o¿y³o swoje ¿ycie,przelewaj¹c krew za swojego s¹siada, za nieprzyjaciela, który was oszuka³,zdradzi³?Ja jestem tak¹ OFIAR¥ a¿ po dzieñ dzisiejszy, i tak bêdzie a¿ do skoñczeniaœwiata.Podczas Mszy œwiêtej ca³y wyniszczam siê na o³tarzu dla was, by daæ wam¿ycie wieczne.l0 grudnia 2002Anna:Nie œmiem pytaæ, dlaczego choruje to, co zosta³o uzdrowione?Jezus:Bo da³em wolnoœæ cz³owiekowi.Anna:Dlatego, ¿e da³eœ wolnoœæ cz³owiekowi, Panie, patrzysz na jego chorobê samcierpi¹c i nie mo¿esz mu pomóc.?Jezu, patrz, ilu ludzi jest chorych, zniewolonych, ile p³acz¹cych matek, ¿on,dzieci? Kiedy chodzi³eœ po ziemi, pochyla³eœ siê nad chorymi i uzdrawia³eœ ich,a teraz.? To Ty, Panie, powiedzia³eœ, ¿e chorzy potrzebuj¹ lekarza, a nieci, co siê dobrze maj¹.Jezus:Tak powiedzia³em, ale ci chorzy musz¹ chcieæ przyjœæ do Mnie i musz¹ prosiæ ouzdrowienie — na tym polega wolnoœæ wyboru.Anna:Sami musz¹ uznaæ, ¿e s¹ chorzy, s³abi, i prosiæ o Twoj¹ pomoc?Jezus:Tak.Anna:Zatem nam pozostaje modliæ siê za chorych, by oni zechcieli prosiæ Lekarza opomoc, by uznali swoj¹ chorobê za coœ z³ego.?Jezus:Tak.Anna:A jeœli chory modli siê, a mimo to choruje?Jezus:Ciê¿ka choroba wymaga czêstszego kontaktu z lekarzem
[ Pobierz całość w formacie PDF ]