do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Nie w ciągu ostatnich dziesięciu minut - odparła Mamie.- Kiedy skończy pan pomidory, może pan pomóc Ronnie odkroić skórki z kromek chleba.Ronnie jęknęła.- Ja też nie cierpię gotować.Nie cierpię planowania, zakupów i przygotowywania jedzenia.- Spojrzała wściekle na równe rządki bez, które miały być napełnione cytrynowym budyniem.- A szczególnie nie cierpię robić tych samych wyszukanych i udziwnionych potraw dwa razy.- Gdyby twoi przyjaciele nie pożarli wszystkiego, co wczoraj przygotowałyśmy na przyjęcie Heather Prokop, nie musiałybyśmy znów tego robić - powiedziała zgryźliwie Marnie.- To ty ich zaprosiłaś, mamo! Ty ich częstowałaś!- Właśnie mi się przypomniało, Joe, niech pan doda śmietany do tego potrójnego dipu - rozkazała Mamie.Joe oderwał się od pomidorów, aby spełnić jej żądanie.- Co się robi na takim przyjęciu? - spytał, spoglądając na talerze i miski pełne jedzenia.- Oprócz, oczywiście, zajadania się tymi, no, wyszukanymi i udziwnionymi potrawami?- Honorowy gość otwiera prezenty dla dziecka, a wszystkie kobiety wymieniają się doświadczeniami z okresu ciąży i porodu.Czasami organizuje się jakieś gry.To wspaniała okazja do wzmocnienia kobiecych więzów.- Mamie uśmiechnęła się na samo wspomnienie.- Czy urządzałaś takie przyjęcie przy każdym kolejnym dziecku, mamo? - spytała Ronnie.- Czy tylko za pierwszym razem, kiedy byłaś w ciąży z Claire?- Wtedy niczego nie urządzałam.Ani przy Glennie, ani przy bliźniaczkach.Uważałam, że to byłoby przesada.Pozwoliłam moim przyjaciółkom zorganizować przyjęcie, kiedy byłam w ciąży z tobą, a potem z Davidem.- Czyli dwa razy na rodzinę, co? Niezależnie od tego, ile ma się dzieci? - Joe usiłował coś z tego zrozumieć.- Niektóre kobiety mają przyjęcie dla każdego dziecka.Heather Prokop spodziewa się trzeciego.- Zanim wyjdzie za mąż, ludzie będą mieli dość dawania jej prezentów - powiedziała Ronnie.- Może równie dobrze pożegnać się z pomysłem przyjęcia z okazji ślubu.- Heather Prokop spodziewa się trzeciego dziecka i jeszcze nie wyszła za mąż? - Zszokowany Joe upuścił łyżkę.- Mówisz jak najbardziej konserwatywni wyborcy taty - zaśmiała się Ronnie.- Kto by pomyślał.- Uważam, że dziecko powinno mieć legalnego ojca.- Heather była rok wyżej ode mnie w szkole.Nigdy się z nią nie spotykałeś?- Słyszałem o niej, ale nie zależało mi na osobistej znajomości, jeśli o to pytasz.Ronnie roześmiała się głośno.- Czyli twierdzisz, że żadne z jej dzieci nie jest twoje?- To wcale nie jest śmieszne - oburzyła się Mamie.- Ciąża dla samotnej kobiety to bardzo trudna sytuacja.Na pewno nie okazja do żartów.- Heather wyraźnie się tym nie przejmuje.Rodzi kolejne dzieci i łaskawie uczestniczy w kolejnych przyjęciach.Gdybym była w ciąży i nie miała męża, wydałabyś dla mnie przyjęcie, mamo?- Najpierw podałabym strzelbę twemu ojcu, który doprowadziłbyś ciebie i ojca dziecka wprost do urzędu stanu cywilnego - odparła Marnie.- A potem może pomyślałabym o przyjęciu.Słyszy pan?Joe zaczerwienił się.- W nocy wchodził pan i wychodził z pokoju Ronnie.- Mamie obrzuciła go surowym spojrzeniem.- Clay nie będzie zachwycony, kiedy mu o tym powiem.- Myśmy tylko rozmawiali, słowo daję.- Joe spojrzał błagalnie na Ronnie.- Powiedz mamie.- Chcesz, żebym się wyparła naszej miłości? I tych namiętnych godzin? Czuję się zdruzgotana.- Byłem przez chwilę w jej pokoju, ale przysięgam, że tylko rozmawialiśmy - upierał się Joe.Ronnie wybuchnęła śmiechem.- Wielki Boże, nie martw się tym, co pomyśli moja matka.Obiecuję, że nie napuści na ciebie ojca ze strzelbą.- Niech się pan nie martwi.Po tym, co powiedziała, całkowicie panu wierzę - uspokoiła go Marnie.- Do niej po prostu nie dociera, że chce pan podkreślić swój szacunek dla mnie i dla Claya, a przede wszystkim dla niej samej.- Przez tyle lat nasłuchałam się o męskich wyczynach Janickiego i co z tego mam, kiedy wreszcie spędzamy noc pod jednym dachem? Jego szacunek! - Ronnie wykrzywiła usta w ironicznym uśmiechu.-Dzięki, Janicki.Wstała i ze źle ukrywaną złością spojrzała na matkę.- Mam potąd tego szykowania jedzenia na przyjęcie Heather Prokop.Jeśli zostanę tu jeszcze chwilę, zwariuję i dodam keczupu do potrójnego dipu albo zrobię coś gorszego.Idę do mojego pokoju poczytać.- To niezły pomysł - zawołała za nią Mamie.Ronnie, tupiąc na schodach, weszła na górę.Marnie i Joe spojrzeli na siebie.- Pójdzie pan za nią? - Mamie przechyliła głowę, przypatrując mu się z zainteresowaniem.- Nie teraz.Na razie pomagam pani.- Czy chce pan w ten sposób odpłacić jej za taktyczny odwrót?- To był odwrót, prawda? Ciekawy widok.- Niech pan do niej idzie.Nie musi pan tkwić przy mnie przez cały czas tylko dlatego, że ktoś rzekomo chciał przekupić Davida, aby wysłał maił z pogróżkami do jednego z przeciwników Claya.- Mamie przygotowała łodygi selerów, które miała za chwilę zmiksować.- Czy naprawdę sądzi pani, że David wymyśliłby sobie coś takiego, żeby się wam podlizać i dostać pieniądze?Joe i Ronnie powtórzyli Marnie, czego dowiedzieli się od Davida.Nie wspomnieli tylko o drugim obraźliwym mailu.- Sama nie wiem.- Mamie wzruszyła ramionami.- Moje dzieci bywają doskonałymi manipulatorami.Oprócz Claire, której z kolei przydałoby się kilka lekcji w tej dziedzinie.Nie wierzę, że coś mi grozi.Może Clayjest w niebezpieczeństwie.- Nie bierze pani tego wszystkiego na serio? - spytał z niedowierzaniem Joe.- Mnie się nie da tak łatwo nastraszyć.Ale chciałabym, żeby został pan przez jakiś czas w naszym domu, Joe, choć nie z powodów zagrożeń.- A dlaczego?- Ma pan dobry wpływ na Ronnie.I dobrze pan sobie z nią radzi.- Marnie rzuciła mu cwaniacki uśmiech.- Jestem skłonna zgodzić się na te wszystkie wymogi ochroniarskie, Jeśli pan tu będzie.- A Paul Santucci?- Biedny Paul.Podobno nawet lubi gotować.Tak przynajmniej twierdzi jego ojciec.Mam jednak nieprzyjemne wrażenie, że Ronnie źle by go traktowała.- Mamie się roześmiała.- Pan nie da sobą pomiatać i jeszcze weźmie ją w karby.- To prawda.Niech pani nie sieka tego kurczaka tak energicznie.Podobno ma pani zwichniętą rękę.Ronnie nie może stąd wyjechać, dopóki pani nie wyzdrowieje [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klimatyzatory.htw.pl