Anne McCaffrey Jezdzcy Smokow 03 Bialy Smok

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pozostalije�d�cy te� ju� dosieli smoków, wi�c podnosz�c w gór� r�k� z zaci�ni�t� pi�ci�wykona� ruch pompowania, sygnalizuj�cy wznoszenie si�.Wi�� jeszcze �miej�c si�zacisn�� nogi, kiedy Ruth wystrzeli� prosto w gór�, pozostawiaj�c ci�szebestie na piasku, podczas gdy sam ju� unosi� si� w powietrzu.Ruth uprzejmiekr��y� czekaj�c, kiedy tamte wznios� si� do góry, a nast�pnie skierowa� si� napo�udniowy wschód i pokazywa� drog�.Lecia� ku najdalszej z nadrzecznych ��k, które znale�li z Sharr�.Intrusie ibiegusy udawa�y si� tam zwykle oko�o po�udnia, �eby tapla� si� w wodzie ich�odnym b�ocie.Powinno tam te� by� do�� otwartej przestrzeni, �eby wi�kszymsmokom starczy�o miejsca na manewry i pozwoli�o ich je�d�com na dobre rzuty.I rzeczywi�cie stada zwierz�t i ptaków w�drowa�y po nadrzecznych ��kach, gdzieziemia opada�a szeregiem tarasów od drzew do poziomów powodziowych, na którychprzez kolejne pory deszczowe nie mog�y ukorzeni� si� �adne wi�ksze ro�liny.Trawy by�a teraz obfito��, nied�ugo b�dzie usycha�, kiedy gor�tsza pogodabezlito�nie spali j� na siano.Mamy polowa� pojedynczo.F'nor prosi, �eby�my z�apali du�ego intrusia.Z nichte� ka�dy postara si� o samca.To na dzi� powinno wystarczy�.- Je�eli nie wystarczy - odpar� Jaxom - mo�emy zawsze wyprawi� si� po któr�� ztych wielkich ryb.Faktem by�o, �e Jaxom cieszy� si� na t� okazj�.Nigdy jeszcze nie mia�sposobno�ci u�y� w�óczni z przywi�zan� lin�, ale.Wypatrzy� intrusia,wspania�ego, wielkiego, który rozk�ada� wachlarzowato swoje kolce ogonowe,krocz�c majestatycznie za samicami.Jaxom zacisn�� nogi na karku Rutha,sprawdzi� obci��on� p�tl� na linie, któr� mia� w r�kach.Przes�a� wizeruneksamca intrusia Ruthowi, który pos�usznie odwróci� g�ow� w tamt� stron�.A potemsmok zanurkowa�, ze z�o�onymi do ty�u skrzyd�ami, �eby Jaxom mia� miejsce narzut, niemal�e dotykaj�c podkulonymi nogami trawy na ��ce.Jaxom pochyli� si�do przodu przez lewy bok swego wierzchowca, zr�cznie zarzuci� p�tl� na du�y,brzydki �eb intrusia.Ptak stan�� d�ba, pomagaj�c zacisn�� p�tl�.Kiedy Jaxomwbi� pi�ty w Rutha, smok poszybowa� w gór�.Zr�cznym szarpni�ciem Jaxom czystoskr�ci� intrusiowi kark.By�o to ci�kie ptaszyd�o, z czego Jaxom zda� sobie spraw�, kiedy jego wielkawaga omal nie wyrwa�a mu r�k ze stawów.Ruth przej�� na siebie cz�� ci�aru,chwytaj�c lin� przedni� �ap�.F'nor mówi: dobra zdobycz.Ma nadziej�, �e pójdzie mu równie dobrze.Jaxom skierowa� Rutha na skraj ��ki, jak najdalej od innych my�liwych.Nast�pnie, lekko opuszczaj�c zdobycz w dó�, smok wyl�dowa� i Jaxom zacz�� mu j�przytracza� do grzbietu.Znowu wznie�li si� w powietrze i zd��yli akuratzobaczy�, jak T'gellan dzielnie �ciga samca, którego nie trafi� za pierwszymrzutem.Zwierz�ta F'nora i N'tona ju� zwisa�y na sznurach.Kiedy zawracali nadzatoczk�, F'nor wykona� triumfalny gest.Gdy Ruth kierowa� si� za nimi, Jaxomzauwa�y�, �e T'gellanowi uda� si� drugi rzut; i to w ostatniej chwili, bomusieli wznie�� si� do góry, �eby nie zderzy� si� z drzewami na skraju lasu, izwisaj�ce samce niemal�e wpl�ta�y si� im w ga��zie.By�o to jednak dobre,szybkie polowanie, co oznacza�o, �e zwierzyna w krótkim czasie zapomni o tymniewielkim zdenerwowaniu.Bez w�tpienia b�d� jutro znowu musieli polowa�.Jaxomnie wyobra�a� sobie, �eby nawet taka nies�ychanie liczna si�a robocza by�a wstanie wyko�czy� nowy dom dla Harfiarza w jeden dzie�! Mo�e jutro wyprawi� si�na te wielkie ryby.Ich nieobecno�� nie trwa�a d�ugo, chocia� droga powrotna zaj�a im wi�cejczasu, gdy� byli powa�nie obci��eni.W �rodku lasku oczyszczono z drzew solidn�polan�.Akurat kiedy Jaxom zastanawia� si�, jakim cudem nawet tylu ludziporadzi�o sobie ze zr�baniem koniecznej ilo�ci drzew, zobaczy�, jak jaki� smokwyrywa jedno z korzeniami i odnosi je na pla�� o jedn� zatoczk� na wschód,gdzie zosta�o schludnie u�o�one na stosie razem z innymi.Kiedy Ruth podlecia�bli�ej, Jaxom zobaczy�, �e s�upy z czarnej ska�y podwodnej by�y ju� na miejscui �e w�a�nie mocowano we w�a�ciwych pozycjach kilka poprzecznych belek z tegozaprawionego, wysuszonego, twardego drewna, które zabra� ze sob� MistrzBendarek.Zosta�a równie� oczyszczona z drzew szeroka, wdzi�cznie wygi�taaleja; z niesionych przez smoki worków na smoczy kamie� zrzucano na ni� piasek.Inni pracownicy na skraju polany zaj�ci byli ca�ym szeregiem prac - pi�owaniem,heblowaniem, przybijaniem gwo�dzi, dopasowywaniem - podczas gdy ca�y szeregludzi przynosi� czarny kamie� z rafy, ze stosów z�o�onych na skraju zatoczki.Jaxom zobaczy�, �e na wschodnim cypelku wykopano do�y, nad którymi mia�o by�pieczone mi�so, wzniesiono metalowe ro�ny i rozpalono ogie�.W cieniupoustawiano sto�y, a na nich dostrzeg� u�o�one w stosy czerwone, pomara�czowe izielone owoce.Ruth przez chwil� wisia� w powietrzu nad polank�, nast�pnie delikatniewyl�dowa�.Dwóch ludzi skoczy�o od do�ów ogniowych ku Jaxomowi, �eby mu pomóc,kiedy zdejmowa� intrusia.Ruth natychmiast uskoczy� z drogi, tak �e Jaxom móg�pokierowa� pozosta�� zdobycz�, zwisaj�c� na my�liwskich linach z wi�kszychsmoków.F'nor �ci�gaj�c z siebie strój do latania podszed� do Jaxoma powoli, mru��coczy - piasek odbija� promienie s�oneczne i bacznie przygl�da� si� dzia�aniomprowadzonym w niegdy� spokojnej zatoczce.Westchn�� g��boko, ale zacz�� kiwa�g�ow�, jak gdyby niespodziewanie z czego� zadowolony.- Tak, wszystko b�dzie w porz�dku - powiedzia� chyba bardziej do siebie ni� doJaxoma, poniewa� odwróci� si� potem z u�miechem i z�apa� go za rami�.- Tak, toPrzej�cie nie sprawi im trudno�ci.- Przej�ccie?By�o jasne, �e F'norowi nie chodzi o obecne szale�stwo budowlane.- Smoczy ludzie powracaj�cy na ziemi�, do Warowni.Ile kraju uda�o ci si�przebada� tu dooko�a?- Zatoczki, a w g��b kraju a� do nadrzecznych ��k, a wczoraj z Piemurem cz��bezpo�rednio przylegaj�cego terenu.Obydwaj m�czy�ni odwrócili si� w stron� sto�ka wulkanu, który wznosi� si� woddali odziany w chmury.- Tak, on tak jako� przyci�ga wzrok, prawda? - wyszczerzy� z�by F'nor.- Tydostaniesz si� tam pierwszy, Jaxomie.W�a�ciwie nawet wola�bym, �eby�ciezacz�li z Piemurem badania na powa�nie, kieruj�c si� w�a�nie w tamt� stron�.Zadowolony jeste� z tego, co? I tak b�dzie lepiej i dla ciebie, i dla Piemura.A teraz, zanim znowu o tym zapomn�, gdzie jest to gniazdo jaszczurek ognistych,o którym nas zawiadamia�e�?- Tam jest dwadzie�cia jeden jaj, a ja chcia�bym mie� pi�� z nich, je�elimo�na.- Oczywi�cie!- I prosi�bym, �eby je zawie�� do Ruathy! - Przed wieczorem.- Wiesz, to dziwne.- Jaxom wyci�gn�� si� na ca�� swoj� d�ugo�� i zacz�� si�rozgl�da� dooko�a.- Co?- Zazwyczaj w pobli�u jest znacznie wi�cej jaszczurek ognistych.Teraz jesttylko kilka i trzymaj� si� razem.17.Warownia Fort, Weyr Benden, w Warowni Nad Zatoczk� i na morzu, na pok�adzieSiostry �witu, 15.10.1 - 15.10 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

do ÂściÂągnięcia > pobieranie > ebook > pdf > download

Linki